Aktywni forumowicze pewnie je już wcześniej widzieli na naszym forum – czekały tam przez miesiąc na dodanie do wortalu, ale wreszcie się doczekały. Jakość wykonania opisywanych niżej kolumn i wzmacniacza jest naprawdę wysoka. Zapraszam do obejrzenia jako inspiracji i wzoru do naśladowania.

Po wielu miesiącach przekładania i zwlekania postanowiłem dokończyć i opublikować ostatnią już cześć kursu podstaw elektroniki. Zajmiemy się w niej wzmacniaczami operacyjnymi.

Kilka miesięcy temu zachciało mi się budowy wzmacniacza. Nie musiał mieć dużej mocy, bo miał za zadanie nagłaśniać niewielki pokój, ważniejsza była jakość dźwięku. Jak postanowiłem, tak zrobiłem i zacząłem szukać w Internecie informacji na ten temat. Widziałem sporo opisów wykonanych wzmacniaczy, schematów i not katalogowych układów scalonych. Często zachwalano LM3886, powstało na nim wiele różnych, mniej lub bardziej audiofilskich konstrukcji. Jeśli nie wierzysz, wpisz w Google wyraz “Gainclone” i kliknij “Szukaj”. Efekt końcowy przedstawia się następująco: